EroTube

No, no, no, patrzcie, co tu mamy, kolejną mało interesującą nazwę strony... i kolejna polska strona porno. Jezus Maria, twierdzicie, że jesteście ostrymi katolikami, czy coś, ale jednocześnie ruchacie się tak bardzo, jak Czesi. Niektóre rzeczy nigdy się nie zmieniają, nieważne co się dzieje. Cóż, raczej nie z pomocą Jezusa, a może wielki facet w niebie nagle zdecydował, że walenie konia nie jest grzechem, więc powiedział Polakom, by robili to, na co mają ochotę. Tak czy inaczej, mniej gówna, więcej porno. W razie jakbyś się zastanawiał to tak, jestem całkowicie świadom, że rozmawiam sam ze sobą za często w tych recenzjach, nie uważam tego za coś złego. Rozmawiając ze sobą, rozmawiam z najmądrzejszą osobą, którą znam, na serio. Sam powiedz, to chyba coś użytecznego, prawda?

Tak czy inaczej, przesuńmy reflektor od ThePornDude, a wracajmy do naszych polskich przyjaciół, którzy dostarczają nam tysiące wspaniałych filmów, które są dość dobre, by opadła Ci japa na ziemię, jakby nie była przyczepiona w żaden sposób do czaszki! Gdy wpierw wchodzisz na tę stronę, zostaniesz powitany małym ekranem ,który zada Ci pytanie, które jest dość jasne: „Czy masz ukończone 18 lat?” Następnie, zaraz za tym ekranem, pojawi się okienko na środku ekranu, z jednym kwadratem niebieskim drugim białym, pytające Cię, czy chcesz otrzymywać informacje o nowo dodanych filmach na stronie. Musisz powiedzieć stronie, że masz ukończone 18 lat, by przejść dalej, a jeśli odmówisz, to nie będziesz mógł pójść dalej, proste jak budowa cepa. Strona pozwoli Ci jednak na przeglądanie swoich treści, jeśli nie klikniesz na wielki niebieski przycisk, który wspomniałem wcześniej. Wiesz, niebieski, który pozwala Ci dostawać informacje o najnowszych filmach na stronie.

Gdy klikniesz na przycisk „tak”, z jakiegoś powodu tłumaczony na „so” za pomocą translatora google w moim wypadku, zostaniesz powitany wspaniałą stroną główną, wypełnioną tuzinami niesamowitych miniaturek. Ta strona nie tylko zawiera reklamy, pływające w rogu ekranu, ale ma też pop-upy, gdzie byś nie kliknął na losowej miniaturce, co nie jest zbyt fajne, no ale cóż. Zawsze absolutnie nienawidziłem reklam, ale zakładam, że mogę wybaczyć stronie, która daje nam darmowe porno to, że je posiada, w końcu jakoś muszą zarabiać na utrzymanie tej strony, prawda? Reklamy te nie są też aż tak agresywne, większość z nich to standardowe „powiększanie penisa”, które pojawia się co jakiś czas na ekranie, mają też zazwyczaj jakiś świecący tekst, czasem są reklamy z krótkimi GIFami z kolesiami ostro ruchającymi jakieś cizie, mówią coś potem o magicznej formule, która leczy dysfunkcje erekcji, czy coś w ten deseń. Po prostu zwyczajne gówno więc nie masz się co tym przejmować. Powinieneś za to rzucić okiem na resztę strony i zwracać baczną uwagę na miniaturki, które tu znajdziesz... te małe matkojebce będą Ci nieźle dokuczać, gdy na nie klikniesz, reklama pojawi się w 20% wypadków, czy coś takiego. Nie jest to za duży problem, jak sądzę, ale wciąż jest to kurewsko irytujące.

Na pierwszy rzut oka, projekt Erotube.pl nie jest taki znowu skomplikowany, a na drugi rzut oka, projekt tej strony nadal nie jest taki skomplikowany... ponieważ miejsce to zostało zrobione tak, by nie było skomplikowane. Tak, czego w sumie się nawet spodziewałeś po losowej stronie porno z Polski? Bez obrazy, wiem, że Polacy zrobili w przeszłości wiele zajebistych rzeczy. Skrzydlata Husaria? Całkiem fajne, co stary? Ten naukowiec z nazwiskiem, którego nawet nie wypowiem? Również fajnie. Ale jeśli o porno chodzi, nie są oni tacy fajny, jest inna grupa zachodnich Słowian, która robi wszystko związane z porno wiele lepiej, wszyscy wiemy, o kim mówię (to Czesi, jakbyś tego dotąd nie rozkminił). Kim ja jestem, by twierdzić, że skomplikowane strony porno to najlepsze strony porno, gdy tak przecież najczęściej nie jest? Szczególnie jeśli chodzi o zagraniczne strony porno, wolę by były one tak proste, jak tylko się da. Mają tu parę sekcji, to całkiem kurwa zajebiście. Mnie się podobają, nie potrzebuję więcej sekcji niż pięć użytecznych, które mi tu dali. Kolesie na Ero Tube dali nam również parę kategorii do eksploracji, jak można się było spodziewać, nie ma tu gejowskiej sekcji, poza lesbijskim porno. No cóż, czego innego mogłeś się spodziewać po wschodnioeuropejskiej stronie internetowej?

Podsumowując, dostajesz parę sekcji na stronie głównej, dostajesz parę sekcji w lewym rogu ekranu, dostajesz parę kategorii na dole w lewym rogu strony i to tyle. Czy potrzebujesz tu w sumie czegoś więcej? Nie chce mi się wierzyć, że tak! Facet w potrzebie nie potrzebuje niczego więcej niż paru kategorii i strony internetowej, która daje Ci darmowy materiał. Mimo iż The Porn Dude nienawidzi płacić za swą pornografię w większości wypadków, nie mam nic przeciwko temu, by zapłacić co jakiś czas, porno, które znajdziesz na Erotube.pl, nie jest takim typem porno, które sprawiłoby, że wyjmę swój portfel i rzucę pieniędzmi w pierdolony ekran, bądźmy tutaj szczerzy. Trójka z was, którzy wciąż żyją w pierdolonej erze kamienia łupanego, mają sekcję w pełni poświęconą zdjęciom, więc jeśli chcecie, to ją sobie sprawdźcie. Nie będę nawet próbował debatować o fakcie, że robicie to kosztem filmów porno w 21 pierdolonym wieku. Po prostu kupcie sobie czasopismo, czy coś takiego, jeśli naprawdę nie chcecie oglądać filmów, wy pierdolone neandertale.

Wady i zalety Erotube.pl

Jak już wcześniej wspomniałem, Erotube.pl ma parę sekcji, są one całkiem fajne, zaczynając od sekcji, którą mogę znaleźć bezpośrednio na stronie głównej. To sekcja Najnowszych Filmów, gdzie zobaczysz wszystko to, co zostało dodane do strony w ostatnim czasie. Strona pozwala Ci oglądać oceny filmów, pozwala Ci również zobaczyć ilość ludzi, która wyświetliła dany film, zanim ty to zrobisz. Co więcej, Erotube.pl pozwala Ci zobaczyć czas trwania filmy, co jest miłym gestem z ich strony. Zauważysz, że większość filmów tu prezentowanych jest dość długa, ale jeśli szukasz szybkiego zwalenia, to też masz szczęście, ponieważ jest i spory odsetek nagrań na Erotube.pl, które mają około pięciu minut długości. Jednakże to długich filmów jest tutaj najwięcej.

Jest też całkiem dużo kategorii, choć w moim mniemaniu, Erotube.pl w tej kwestii nie oferuje nic specjalnego. Wiesz, są tu standardowe Amatorskie, które tak naprawdę nie mają za dużo amatorskich treści, jest też kategoria anal, wypełniona niedoświadczonymi dziewczynami, które ledwo zmieściłyby ołówek w dupie, następnie jest dość bezpośrednia kategoria, pełna ludzi, którzy lubią być bici po pierdolonych głowach w trakcie ruchania. Następnie jest nieco kategorii o ludziach, którzy lubią uprawiać grupowy seks... będą tu więc trójkąty i orgie, z tego miejsca dojdziesz do następnej części zakładki „kategorii”, która wypełniona jest kategoriami, które są nazwane... cóż, są nazwane niepoprawnie. Jest tam jedna kategoria, na której nazwę składa się tylko jedno słowa „fiuty”, choć gejowskiego porno na tej stronie nie ma, pomyśl o tym przez chwilę. Ktoś tu chyba musi zrobić mały „coming out”!

Wygląda na to, że więcej znaczy mniej na Erotube.pl

Dobra, ten cały Erotube.pl to strona, która oferuje mnóstwo darmowej treści, ale nie pozwala Ci oglądać za wielu filmów bez obejrzenia paru reklam. Jest tu też mnóstwo kategorii, a ich filmy mają całkiem zacną długość. Możesz się założyć, że będę wracał na tę stronę raz za razem!